Znów sznur aut ustawił się przed MCK w Ciechocinku. Na deptaku i w parku było tłoczno. - Jesteśmy z Bydgoszczy, przyjechaliśmy na jeden dzień. Chcieliśmy pospacerować, odpocząć Na Ciechocińskim Deptaku Sław rozbłysła kolejna gwiazda. Pamiątkową tablicę odsłonił Wojciech Fibak - legenda polskiego tenisa, finalista Masters i czterokrotny ćwierćfinalista turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej, zwycięzca Australian Open w grze podwójnej. Słuchaj nagrań piosenki Danuta Rinn i Bohdan Czyżewski – Na deptaku w Ciechocinku. Zobacz wykonania użytkowników serwisu iSing.pl i nagraj swoją wersję utworu! Muzyczne Perełki Polskich Dancingów - W Ciechocinku vol.1. Kanał powstał w celach tylko rozrywkowych. Nie czerpię żadnych korzyści materialnych z publikowanych utworów .https://www.youtube Pokoje Gościnne Na Deptaku w Ciechocinku Ciechocinek - Tężniowa w Ciechocinku - kontakt, telefony, cennik, zdjęcia, ceny pokoi, opinie, położenie, mapa dojazdu. Lyrics, Meaning & Videos: Polka dziadek - Polka, Hej bystra woda, Cyganeczka Zosia, Monika dziewczyna ratownika, A wszystko te czarne oczy, Siadła pszczółka, Mydełko Fa, Oj Dana Dana, polka dziadek, Gdzie się podziały tamte prywatki, Suliko, W Ciechocinku to już w ogóle są pierogi na miarę mistrzów kulinarnych. Takie pierogi, że aż w uszach gra muzyka. Z mięsem, z kapustą, z serem, z grzybami – kurczę, nawet owoce można wrzucić i będą smakować bosko. Oto najlepsze restauracje w Ciechocinku: 1. Pizzeria Neapol. Słuchajcie, w tej restauracji to naprawdę się dzieje! Play & Download Kiedyś Po Deptaku Bonus MP3 Song for FREE by Alosza Awdiejew from the album Alosza Na Bis. Download the song for offline listening now. Tak więc, z samego rana zabezpieczona w napoje, ruszyłam autokarem w wyznaczonym kierunku. Na miejscu, już czekała na nas pani przewodnik, która w ponad 36 stopniowym upale, ciągała nas uliczkami Ciechocinka opowiadając różne ciekawostki na temat: grzybka, solanek, Parku Zdrojowego, dywanów kwiatowych, Jasia i Małgosi, pijalni wód itd. Na deptaku w Ciechocinku: 11 Karol Kossak Pociąg w Ciechocinku, 12 Kolędowanie z zespołem Retro Relax Mam Talent, 14 Dzień Czarnego Kota 16 Szkoła Pamięta Powrót Natalii, 17 Sukcesy bokserów Wieczór z Tuwimem, 15 Lekturki spod Chmurki 06 18 14 08 24 comea power of inspiration 2 Zdrój Ciechociński yHHuldY. No. SZ02901 Dispatch: 24h Price: 19,00 EUR (Inkl. 19% MwSt.) excl. Shipping costs CD: Dancing w Ciechocinku Dancing w Ciechocinku CD - Description: SamplerDancing w Ciechocinkupop, retro pop, big beatPolskie Nagrania, 20113 CDCheck other titles by Bogdan Czyżewski, Danuta Rinn, Czerwone Gitary, Karin Stanek, Maciej Kossowski, Tercet Egzotyczny, Henryk Fabian, Katarzyna Sobczyk, Czerwono Czarni, Helena Majdaniec, Wojciech Młynarski, Halina Kunicka, Jan Cajmer, Mieczysław Fogg, Janusz Gniatkowski, Sława Przybylska, Jerzy Połomski, Trubadurzy, Breakout, Mira Kubasińska, Wojciech Gąssowski, Anna Jantar, Dżamble, Andrzej Zaucha, Ewa Bem, Marek Grechuta CD 1 Jesteśmy na wczasach1 Jesteśmy na wczasach - WOJCIECH MŁYNARSKI2 Na deptaku w Ciechocinku - DANUTA RINN i BOGDAN CZYŻEWSKI3 Takie ładne oczy - CZERWONE GITARY4 O, Jimy Joe - KARIN STANEK i CZERWONO CZARNI5 Dwudziestolatki - MACIEJ KOSSOWSKI i CZERWONO CZARNI5 Pamelo, żegnaj - TERCET EGZOTYCZNY6 Maleńka Ewo - JANUSZ GNIATKOWSKI7 Zakochani są na świecie sami - KATARZYNA SOBCZYK i HENRYK FABIAN8 Znamy się tylko z widzenia - TRUBADURZY9 Przyjdź w taka noc - HELENA MAJDANIEC i CZERWONO CZARNI10 Cała sala śpiewa z nami - JERZY POŁOMSKI CD 2 W rytmie walce i tanga1 François - MIECZYSŁAW FOGG2 Nie kochać w taką noc to grzech - SŁAWA PRZYBYLSKA3 Tango retro - WOJCIECH MŁYNARSKI4 Białe tango - HALINA KUNICKA5 Ramona - Ork. Taneczna P. R. p/d JANA CAJMERA6 Już nigdy - SŁAWA PRZYBYLSKA7 To ten walczyk nasz - JERZY POŁOMSKI8 Na Francuskiej - SŁAWA PRZYBYLSKA9 Fascination - MIECZYSŁAW FOGG10 To ostatnia niedziela - MIECZYSŁAW FOGG CD 3 Przebój za przebojem1 Appassionata - JANUSZ GNIATKOWSKI2 Pamiętasz była jesień - SŁAWA PRZYBYLSKA3 Każdemu wolno kochać - JERZY POŁOMSKI4 Uśmiechajcie się dziewczęta - TRUBADURZY5 Słuchaj rytmu - MIRA KUBASIŃSKA i BREAKOUT6 Zielone wzgórza nad Soliną - WOJCIECH GĄSSOWSKI7 Co ja w tobie widziałam - ANNA JANTAR8 Muszę mieć dziewczynę - ANDRZJ ZAUCHA i DŻAMBLE9 Serce to jest muzyk - EWA BEM10 Godzina miłowania - MAREK GRECHUTA Dancing w Ciechocinku CD Samplerpop, retro pop, big beatPolskie Nagrania, 20113 CD CD Dancing w Ciechocinku Music listen: No flash player!5 It looks like you don't have flash player installed. Click here to go to Macromedia download page. Customers who bought this product bought also the following products: Na deptaku w Ciechocinku Nasi nieco starsi Czytelnicy, z pewnością doskonale pamiętają słynny przebój Danuty Rinn sprzed kilkudziesięciu lat zatytułowany „Na deptaku w Ciechocinku”. Śpiewała go przez lata cała Polska. Wtedy Ciechocinek był u szczytu sławy. W dobrym tonie było jeździć do ciechocińskich wód (solankowych) na leczenie i na wypoczynek. Co teraz zostało z tej niegdysiejszej sławy? Tego lata odwiedziłem słynny kurort. Zwiedzałem, rozmawiałem z przedstawicielami dyrekcji Przedsiębiorstwa „Uzdrowisko Ciechocinek”, wysłuchałem opinii kuracjuszy i stałych mieszkańców miasta. W porównaniu z okresem PRL, wiele spraw zmieniło się w Ciechocinku na lepsze, ale pojawiły się problemy, których przedtem nie było. Szczególnie ciekawe jest porównanie sytuacji ekonomicznej uzdrowiska w Ciechocinku z sytuacją uzdrowiska w Nałęczowie. Swego czasu pisaliśmy na łamach „Medicusa”, jak zmienił się Nałęczów po prywatyzacji tamtejszego przedsiębiorstwa uzdrowiskowego. Pisaliśmy o jego dokapitalizowaniu, o generalnych remontach i nowych inwestycjach, a także różnorakich atrakcjach dla kuracjuszy i turystów (jak chociażby ośrodek „spa”), które pojawiły się staraniem nowego, prywatnego właściciela uzdrowiska. Tę szansę rozwoju dostał tylko Nałęczów. Zaraz potem prywatyzacje uzdrowisk wstrzymano i tak jest do dzisiaj. Dopiero w tym roku Ministerstwo Zdrowia ogłosiło, że ruszą one ponownie i to na dużą skalę. Jako przedsiębiorstwa państwowe pozostaną tylko te największe (zaledwie kilka w kraju), a wśród nich Ciechocinek. Nie cieszy to dyrekcji tamtejszego uzdrowiska, bo wie, że oznacza to dalsze borykanie się z trudnościami finansowymi i organizacyjnymi, typowymi dla jednostek uspołecznionych. Wprawdzie od kilku lat uzdrowisko jest już spółką z ograniczoną odpowiedzialnością, ale nadal 100% udziałów posiada państwo. W jej posiadaniu jest kilka dużych obiektów sanatoryjnych, w tym trzy szpitale uzdrowiskowe. Jeden z nich (im. dr. Markiewicza) jest przeznaczony dla dzieci i młodzieży, świetnie wyposażony, posiada nawet własny basen solankowy, a także szkołę podstawową i gimnazjum. Łącznie uzdrowisko może przyjąć jednorazowo ponad tysiąc kuracjuszy. Sanatoria to tylko część materialnej bazy spółki. Do niej należą także odwierty wód solankowych, warzelnia soli i produktów pochodnych, rozlewnia wód mineralnych i przede wszystkim trzy wielkie tężnie solankowe – duma Ciechocinka i największa atrakcja dla kuracjuszy. Utrzymać tak wielką bazę materialną, to nie lada problem finansowy, który spędza sen z oczu dyrekcji uzdrowiska. Warto dodać, że część tej infrastruktury, choć jest na utrzymaniu spółki, służy nieodpłatnie wszystkim kuracjuszom i turystom przebywającym w Ciechocinku, a tych jest bardzo wielu, gdyż nowe prywatne hotele i domy wypoczynkowe rosną jak grzyby po deszczu. Taką nieodpłatną atrakcją jest na przykład znana w całej Polsce fontanna „Grzybek”, usytuowana w centrum miasta, a posadowiona na solankowym odwiercie. Zawsze można spotkać przy niej licznych kuracjuszy wdychających z lubością powietrze przesiąknięte słonym pyłem wodnym. Jeszcze do niedawna, inną wielką atrakcją był wielki basen termalno-solankowy położony w pobliżu tężni, a wybudowany w latach trzydziestych. Niestety, od kilku lat jest nieczynny, gdyż spółka nie ma pieniędzy na jego remont. Z tego powodu zapadła decyzja o jego sprzedaży. Z tych samych powodów sukcesywnie sprzedawane są także inne obiekty należące do uzdrowiska, szczególnie zabytkowe, jak np. „Łazienki 3”. Uzyskane pieniądze idą na remonty pozostałych zabytkowych budowli, pozostających w posiadaniu uzdrowiska. Remonty wspomaga też państwo, ale to stosunkowo niewielkie pieniądze, które wystarczają przykładowo na remont 100 metrów tężni rocznie, a ich długość to prawie 2 kilometry. W ostatecznym rozrachunku spółka jakoś wychodzi na swoje. Ma niewielki zysk, ale jest to okupione olbrzymim wysiłkiem organizacyjnym. Działalność lecznicza jest minimalnie dochodowa i oparta głównie na umowach z NFZ, ale nie byłoby tego dochodu bez ciągłego szukania nowych źródeł finansowania, pozyskiwanie kuracjuszy indywidualnych (pobyty pełnopłatne), działalność konferencyjna, zawieranie umów na leczenie osób ze skierowaniami z ZUS, Centrum Pomocy Rodzinie, organizowanie turnusów pełnopłatnych, specjalistycznych (np. dla osób odchudzających się) itp. Produkcja soli, bardzo wartościowej, warzonej metodami sprzed 200 lat oraz leczniczych produktów pochodnych (ług i szlam) jest na granicy opłacalności i w zasadzie powinno się jej zaprzestać, ale spółka chce ją podtrzymać, bo zwiedzanie starej warzelni to wielka atrakcja dla kuracjuszy, a ponadto jej działalność jest naturalną konsekwencją istnienia słynnych w całej Europie zabytkowych tężni, które tworzą jedyny w swoim rodzaju mikroklimat leczniczy, a jednocześnie produkują stężoną solankę, właśnie na potrzeby warzelni soli. Ponieważ likwidacja tężni nie wchodzi w rachubę, bo to byłby dla Ciechocinka strzał samobójczy, wypada dalej warzyć sól. Całkowicie deficytowa jest natomiast produkcja wód mineralnych – „Krystynki” i „Ciechocinki”. Wynika to ze zbyt małej skali produkcji, a co za tym, idzie zbyt wysokich kosztów. Produkcja jest stosunkowo mała, bo nie ma pieniędzy na odpowiednią reklamę. Nie ma reklamy, nie ma dużych zamówień. Rosną koszty rozdrobnionego transportu. Koło się zamyka. Dyrekcja uzdrowiska nie poddaje się i robi wszystko, aby pozostać na plusie. Wie jednak, że to tylko trwanie, a prawdziwe rozwiązanie problemów może przynieść tylko prywatyzacja. Tego zaś jak ognia boi się załoga. Dwa największe związki zawodowe (OPZZ i „Solidarność”) zwalczają tę ideę wszelkimi sposobami. Wiedzą bowiem, że jak niemal w każdym państwowym zakładzie, istnieje u nich przerost zatrudnienia. Przynajmniej 100 etatów spośród obecnych 600 winno być zlikwidowanych. Takiej sytuacji prywatny właściciel na pewno by nie tolerował. A w Ciechocinku nadal jest pięknie, jak przed laty. Może nawet piękniej, bo wszędzie cieszą oko pięknie wyremontowane domy wczasowe i sanatoria. Miasto jest zadbane, a szczególnie zieleń, z której Ciechocinek słynie. Edward Dmoszyński Zaczynają się tzw. podsumowania roku, więc spieszymy podsumować, że największym osiągnięciem była w motoryzacji budowa chodników. Jak Polska długa i szeroka wszędzie kładziono chodniki z pięknej, czerwonej kostki. Zaczynają się tzw. podsumowania roku, więc spieszymy podsumować, że największym osiągnięciem była w motoryzacji budowa chodników. Jak Polska długa i szeroka wszędzie kładziono chodniki z pięknej, czerwonej dała Unia Europejska, słusznie uznając, że jak nie ma dróg i Polacy nie mają po czym jeździć, to powinni sobie chociaż wygodnie pochodzić. Chodniki budowano w Warszawie, a także na głębokich wsiach mazurskich. Wygląda to dość śmiesznie. Są nowoczesne chodniki z wysokimi krawężnikami z betonu, a w środku dziura - drogi nie ma. Będzie w drugiej kolejności. Na deptaku w Ciechocinku też położono nową rząd o budowie dróg mówi znacznie mniej, więc jest nadzieja, że może coś z tego będzie. Poprzednio koncepcje były różne. Na jednym z odcinków drogi krajowej nr 43 Częstochowa - Poznań zabrano się do skuwania poboczy, a ekspert Wojciech Gierasimiuk z oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Katowicach uzasadniał, że jak droga jest węższa, to kierowcy będą jeździli wolniej i będzie mniej wypadków. Drogami zajmują się ciągle wybitni poza tym stanęły. W minionym roku przybyło 1,1 mln samochodów, a ponieważ dróg nie przybywa, tylko chodników, więc się nie mieszczą. Powtarzanie tego jest nudne, ale jak stoją samochody, to stoi gospodarka, która na stojąco raczej nie będzie się rozwijać. Pan prezydent też zresztą odcięty jest od świata rozkopaną ulicą, do Sejmu dojechać nie może i aby się kawałek przejechać, musi jeździć do staje się coraz bardziej krajem motoryzacji stojącej. Polak kupuje samochód głównie po to, aby sobie w nim posiedzieć, ale tu trzeba uważać, bo może to prowadzić do niekontrolowanych reakcji. Znany jest przypadek z Włoch, zresztą z San Remo, kiedy to kierowcy nie chciało się dłużej czekać w korku i palnął sobie w podwarszawskiej Radości też zresztą było ciekawie. Mocno pijany i sfrustrowany motoryzacyjnie młody człowiek, któremu zabrano prawo jazdy, podpalił policyjny radiowóz, ale od razu się przyznał i zgłosił, że zamierza dobrowolnie poddać się karze. Prokurator tak się wzruszył, że od razu go mniej więcej minął rok. Dobrowolne poddanie się karze stało się zresztą nowym sys­temem wymiaru sprawie­dliwości, nie tylko w motoryzacji. Pod sądami stoją tłumy i proszą, aby ich skazać, oczywiście na trochę i oczywiście w ofertyMateriały promocyjne partnera