Wylej wodę do zera i zapisz stan licznika wody i zacznij napełniać. Stan zapełnienia rozpoznasz po tym, że manometr zaczyna iść w górę - wtedy zatrzymaj nalewanie i sprawdź na liczydle ile weszło. Powinno to być około 40-50% pojemności czyli 30-40 litrów. Jeżeli wejdzie 80, to masz rozwiązanie Zatrzymany nietrzeźwy sprawca wypadku. Policjanci z malborskiej komendy zatrzymali nietrzeźwego kierowcę opla, który spowodował wypadek w Starym Polu i uciekł z miejsca zdarzenia. Kierowca i pasażer uczestniczącego w zdarzeniu volkswagena z obrażeniami ciała zostali przewiezieni do szpitali. 29-letni sprawca odpowie za spowodowanie Czy Sebastian M. (32 l.) podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na A1 będzie odpowiadał z wolnej stopy? O to wnioskuje obrońca 32-latka. Przeciwna temu jest prokuratura. Sąd Okręgowy Po wypadku na A1. Rodzice Patryka będą latami czekać na odszkodowanie? Zobacz także Podejrzany o zabicie rodziny w wypadku na A1 zatrzymany. Sebastian M. w rękach policji. Dziś rano policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Kielcach zatrzymali 24–latka, podejrzewanego o spowodowanie wypadku drogowego, w którym zginęła piesza. Wczoraj tuż po 17, na ulicy Ściegiennego w Kielcach, sprawca kierując osobowym volvo, na przejściu dla pieszych potrącił 82–letnią kobietę. Kierowca odjechał z miejsca zdarzenia. Piesza w wyniku Radzyńscy kryminalni zatrzymali wczoraj 34-latka, który w środę wieczorem śmiertelnie potrącił motorowerzystę i uciekł z miejsca wypadku. Jak się okazało całe zdarzenie zarejestrował na telefonie, którym nagrywał i prowadził transmisję na żywo na jednej z platform społecznościowych. W tej sprawie zatrzymany został także jego 31-letni znajomy, który pomagał naprawiać LICZNIK PO WYPADKU: najświeższe informacje, zdjęcia, video o LICZNIK PO WYPADKU; Mamy pierwszy milion. Dostawczy mercedes przejechał ponad dwa miliony km. Na liczniku? 993 882 km Dla naszych Klientów wyprodukowaliśmy już łącznie kilkaset tablic „dni bez wypadku”. Powstały one w naszej fabryce w Polsce, a obecnie znajdują się w firmach na terenie Europy i Azji, gdzie dzień po dniu przypominają pracownikom o konieczności bezpiecznej pracy. Poniżej znajdziesz przykłady realizacji tablic LED z cyframi o wysokościach 9cm, 13cm i 20cm. Jeśli będziesz … Będą zarzuty dla kierowcy bmw, który brał udział w wypadku na A1 pod Piotrkowem. Prokuratura nie informuje kiedy postawi zarzut i jaka będzie jego treść. W chwili wypadku bmw jechało z prędkością co najmniej 253 km/h. Kierowca bmw najprawdopodobniej wjechał w samochód kia. W wypadku zginęła trzyosobowa rodzina z małym dzieckiem. Badanie specjalistyczne po wypadku lub kolizji. 94 zł. Pozostałe dodatkowe badania techniczne: Opłata. Badanie samochodu, który ma być używany jako taksówka. 42 zł. Po wprowadzeniu zmian konstrukcyjnych, które powodują zmianę danych w dowodzie rejestracyjnym. 82 zł. Badanie po montażu instalacji do zasilania gazem. 114 zł E7SP. Policja Policjanci sprawdzają stan liczników. Są już ujawnione pierwsze nieprawidłowości fot. Świętokrzyska Policja Share Tweet Policjanci coraz częściej spisują stan liczników w kontrolowanych samochodach. Umożliwia im to ustawa, która zaczęła obowiązywać w maju ubiegłego roku. Jak informuje Komenda Wojewódzka w Kielcach, liczniki nie są sprawdzane jedynie podczas akcji związanych z masowym sprawdzaniem stanu trzeźwości kierowców. – Każdorazowo sprawdzając drogomierz, policjanci porównują jego wskazania z zapisem w bazie danych. W przypadku gdy stwierdzone zostanie, że ktoś mógł ingerować we wskazania drogomierza, czyli potocznie mówiąc cofnął licznik, policjanci dokonują oględzin pojazdu, wykonywana jest dokumentacja fotograficzna, a następnie prowadzone są czynności, które mają na celu ustalenie jak doszło do zmiany wskazań drogomierza – informuje Świętokrzyska Policja Na terenie województwa świętokrzyskiego do tej pory odnotowanych zostało kilka przypadków, w których było podejrzenie ingerencji w liczniki. Jeden z takich przypadków miał miejsce w gminie Stąporków, gdzie koneccy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej mężczyznę kierującego osobową hondą. Odczyt licznika i porównanie go z zapisem w bazie danych, wskazywał na to, że przebieg auta zmieniony został o ponad 23 tysiące kilometrów. – Zgodnie z art. 306a KK. dokonywanie zmian wskazania drogomierza lub ingerencja w prawidłowość jego pomiaru, jest zagrożona karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności – wyjaśniają policjanci. Policja Kielecka Policja szuka świadków wypadku. Poszkodowany rowerzysta Opublikowano 4 dni temu- 31 lipca 2022 fot. Świętokrzyska PolicjaKielecka Policja wciąż wyjaśnia jak doszło do wypadku na skrzyżowaniu Alei Legionów i ul. Gagarina. Chodzi o zdarzenie ze środy 13 lipca, w wyniku którego poszkodowany został rowerzysta. (więcej…) Policja Pijana matka spowodowała wypadek. Wiozła 5-letniego synka [ZDJĘCIA] Opublikowano 3 tygodnie temu- 15 lipca 2022 fot. Świętokrzyska PolicjaSkrajną nieodpowiedzialnością wykazała się 32-latka, która mając 2,6 promila, przewoziła w takim stanie 5-letniego synka. Kobieta spowodowała wypadek, skutkujący tym, że chłopczyk trafił do szpitala. (więcej…) Policja Świętokrzyskie: Dramatyczny wypadek podczas prac na polu. Kierowca ciągnika nie przeżył Opublikowano 1 miesiąc temu- 2 lipca 2022 fot. Świętokrzyska PolicjaDo dramatycznego wypadku doszło podczas prac polowych w Czekarzewicach Drugich w powiecie opatowskim w województwie świętokrzyskim. Na stromym zboczu pola przewrócił się ciągnik z podpiętym rozrzutnikiem, na którym znajdowały się trzy mauzery wypełnione wodą. (więcej…) Policja Kierowca audi wjechał na plażę w Sielpi i zakopał się. Był pijany Opublikowano 1 miesiąc temu- 2 lipca 2022 fot. facebook / Kieleckie Patrole Finałem w policyjnej celi zakończyła się podróż 38-latka z Końskich, który mając ponad promil alkoholu wjechał swoim audi na plażę w Sielpi. Mężczyzna tłumaczył się, że tak go prowadziła nawigacja. Teraz swoje tłumaczenia będzie musiał przedstawić przed sądem. (więcej…) Policja Wysoki mandat za jazdę hulajnogą na Ślichowicach. 28-latek i 22-latka zapłacą po 2,5 tys. złotych Opublikowano 1 miesiąc temu- 26 czerwca 2022 fot. w wysokości 2500 złotych zakończył przejażdżkę mieszkaniec gminy Piekoszów i młoda kielczanka. Oboje zostali przyłapani na kierowaniu hulajnogą elektryczną przez policjantów z drogówki. 22-latka miała w swoim organizmie 0,6 promila, z kolei 28-latek wydmuchał ponad promil. (więcej…) Policja Zamówił do paczkomatu… narkotyki. Policjanci już na niego czekali Opublikowano 1 miesiąc temu- 25 czerwca 2022 Świętokrzyscy policjanci zatrzymali 21-latka z Sandomierza, którego podejrzewali o posiadania środków odurzających. Przypuszczenia policjantów szybko się potwierdziły, a młody sandomierzanin wpadł na gorącym uczynku. Zatrzymany został tuż po odebraniu przesyłki z paczkomatu. (więcej…) Duże problemy czekają 43-latka z gminy Górno, który w niedzielę o poranku w podkieleckiej Cedzynie pędził z prędkością 183 km/h. Został zatrzymany gdy jechał drogą ekspresową S-74. Mężczyzna zapytany przez funkcjonariuszy o powód pośpiechu odpowiedział, że… kupił hot doga na stacji paliw i bardzo chciał go zjeść jeszcze ciepłego w plenerze zalewu w Cedzynie. Zachowanie kierującego od razu wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy i został on poddany badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, które wykazało, że 43-latek ma 1,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto w trakcie kontroli mężczyzna nie okazał uprawnień do kierowania pojazdami ponieważ stracił je już wcześniej za jazdę po alkoholu. Mężczyzna będzie teraz tłumaczył się przed sądem, a za czyny których się dopuścił grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. Przekręcony licznik w używanym aucie, to niestety w wielu przypadkach standard w polskich komisach i giełdach. Paradoksalnie dzieje się tak tylko dlatego, że sami kupujący tego sobie życzą...Dla niewprawionych kierowców kupno samochodu, może być sporym problemem. Tym większym, im starszy jest nasz wymarzony pojazd. Porad dotyczących aut najczęściej szukamy w Internecie. Na dziesiątkach stron i setkach for dyskusyjnych można znaleźć informacje na temat spalania, awaryjności czy ogólnej ergonomii jazdy. Niestety nie dowiemy się czy i w jaki sposób sprzedawca chce nas oszukać. Po rozmowach z handlarzami, kupcami i mechanikami postanowiliśmy wyjawić trochę sekretów na temat przekrętów licznikowych i zastanowić się dlaczego tak bardzo chcemy i dajemy się oszukiwać. Oszukaj mnie! Niestety, w przypadku samochodowych oszustw wina leży po obu stronach. To stwierdzenie jest brutalne, ale prawdziwe. Oczywiście nikt nie może być odpowiedzialny za oszustwa drugiej osoby, jednak... Biorąc pod uwagę sytuację na polskim rynku samochodów używanych wychodzi na to, że chcemy być oszukiwani. W Polsce przyjęło się, że samochodu z przebiegiem powyżej 200 tys. km już się nie kupuje. A co dzieje się z samochodami z "dwójeczką" na liczniku? "Kręci się" je. Przykładem może tu być Marek z Sosnowca. Jeździł w pracy prywatnym samochodem (Opel Astra, 2004), po 7 latach przyszedł czas na wymianę. Niestety, ze stanem 240 tys. km nie było dane wstawić go nawet do najgorszego komisu w Zagłębiu. - Przez 3 miesiące wystawiałem go w sieci, stał z kartką przy ulicy, jeździłem po komisach i nic. Nawet jednego telefonu nie było. Po tym czasie spotkałem jakiegoś handlarza, który doradził mi, żebym cofnął licznik. Dostał swoją dolę, a ja miałem o 130 tys. km mniej. Podniosłem cenę o 4 tys. zł zł i wystawiłem. Po 3 dniach auto poszło bez żadnego zarzutu. A przecież stan techniczny się nie zmienił… Dwójeczka w roczniku, brak dwójeczki na liczniku W sukurs idą sprzedawcy używanych samochodów. Każdy, jak jeden, przyznaje, że Polacy chcą być oszukiwani, bo wbiło im się do głowy pojęcie, że auto nie może przekroczyć magicznej bariery 200tys. km. - Jak sprowadzisz auto z Niemiec ze stanem 300 tys. km z 2000 roku, to wiadomo, że to nie pójdzie. Trzeba go kręcić do maksimum 160 tys. żeby wyglądało na 15 tys. km rocznie. To dobry przebieg, bo Polacy uważają, że w Niemczech autami jeździ się tylko na zakupy. A jest dokładnie na odwrót. Na zachodzie są autostrady nie do oglądania, a do jazdy. Tam 400 tys. 6 lat, to normalne. Tamte auta po 10 latach są lepsze niż w Polsce po trzech. Mówi jeden ze sprzedawców na Dolnym Śląsku. - Dajmy na to taki że taki pan Kazik - a dziennie na giełdzie jest takich ze trzydziestu - widzi moje auto (BMW 320ci Coupe, 2000r.) i jest zainteresowany kupnem. Podchodzi, ogląda, widzi przebieg i rezygnuje, bo ma ponad 300 tys. km. Nic tylko wziąć i się wkur****. Dlatego cofam i ten sam pan Kazik na drugi tydzień bierze auto od mojej żony, a po miesiącu dzwoni zadowolony z wyboru. To jest ta właśnie mentalność 200 tys. Kręcą też do przodu Pan Bogdan postanowił nabyć drogą zakupu używane Audi. Auto nosiło ślady normalnej eksploatacji, wyposażone było w oryginalny zestaw fabrycznych dokumentów i kluczyków. Jednym słowem pewniak! Nic bardziej mylnego. - Jak się potem okazało samochód nie był ani razu w oficjalnej sieci serwisowej. Po przekręceniu licznika handlarz pojechał do salonu Audi na wymianę żarówki i wtedy pojawił się wpis w bazie danych potwierdzający przebieg – opowiada niedoszły właściciel. Na szczęście auto zostało sprawdzone przez bardzo bystrego mechanika. Okazało się, że samochód w trakcie eksploatacji w Niemczech miał wypadek i był wyceniany dla ubezpieczalni o czym nie wiedział sprzedający. W bazie ubezpieczyciela wpisano przebieg 324 tys. km! Handlarze, którzy od lat zajmują się sprowadzaniem samochodów z zagranicy ripostują. - W Polsce najczęściej sprzedaje się samochody w przedziale 8 do 20 tys. złotych – wyjaśnia Pan Tomasz z Krakowa – Osobiście staram się sprowadzać samochody wyprodukowane po roku 2000. Obecnie klienci wymagają stanu "salonowego" i do tego, aby przebieg auta był poniżej magicznej liczby 200 tys. km. - Nie oszukujmy się. – dopowiada jeden ze sprzedawców z Dolnego Śląska – Nie ma dziesięcioletnich aut z małymi przebiegami. Większość tych samochodów ma przebiegi na poziomie 220 – 400 tys. km. Komis samochodowy w Olkuszu. W ofercie srebrny VW Golf z 2003 roku. Stan rewelacyjny, TDI, automat. Przebieg 145 tys. km, cena 19 tys. zł. Daniel z Olkusza opowiada – Proszę sobie wyobrazić taką sytuację. Jedziemy po samochód do Niemiec. Na miejscu okazuje się, że jest Golf IV w TDI z automatem. Bierzemy, bo nie ma już nic lepszego. Do poprawy zderzak. Cena przystępna, pali, jeździ. Przebieg 247 tys. km. Auto przyjeżdża do Polski i jedziemy na giełdę. Duży przebieg odstrasza klientów. Mała korekta i auto z przebiegiem 145 tys. km trafia na rynek. Jaki z tego morał? Cofnij licznik od razu to od razu sprzedasz bo ludzie sami się o to proszą, bo jakiś "głupi sąsiad czy ich mechanik" komuś coś nagada i robi się problem, powiem szczerze klientów strasznie boli jak widza dwójkę z przodu na liczniku, a nie widzą dwójki w roczniku. Kręcą też do przodu Ciekawostką jest fakt, że liczniki kręci się także do przodu. - Znam przypadek, że stan licznika został zweryfikowany inaczej niż zwykle – opowiada handlarz z Dolnego Śląska – trzeba było po prostu nabić 90 tys. dodatkowych kilometrów. Historia dotyczy Forda Focusa 1,8 TDC z 2002 roku. Samochód w oryginale miał przejechane zaledwie 70 tys. km. Niestety nikt nie chciał w to uwierzyć. Dopiero po sztucznym "nabiciu" kilometrów samochód się sprzedał. Na zakupy z mechanikiem Jeśli chcemy kupić używane auto, a czujemy że nasza wiedza jest niewystarczająca to najlepiej na zakupy wybrać się z doświadczonym mechanikiem, który zna wszystkie przekręty handlarzy. Za 200 zł, przez cały dzień będzie sprawdzał, negocjował i radził. - Moja weekendowa praca, to gra w kotka i myszkę ze sprzedawcami. Na giełdzie auto prawie zawsze jest kręcone, teraz w moich rękach i oczach leży sprawdzenie ile naprawdę przejechał. Opisuje swoją pracę Marek Kornelis, mechanik samochodowy. Pomimo wszystkich sugestii i sprawdzania pojazdu, nie możemy być pewni, że kupujemy auto w idealnym stanie. Dlatego najlepszym rozwiązaniem jest kupno samochodu z kilkumiesięczną gwarancją salonu, gdzie auta zostawiane są w rozliczeniu, a my mamy gwarancję, że auto nie rozpadnie się w drodze do domu.